WolnyAdresIP WolnyAdresIP
783
BLOG

Jak pan kandydat Duda wyleciał w powietrze (na śmigłowcu)

WolnyAdresIP WolnyAdresIP Polityka Obserwuj notkę 11

Gdy już opadł " bitewny kurz", gdy kandydaci na kandydatów wszelkiej maści opróżnili magazynki z amunicji, gdy znający się na wszystkim blogerzy których spektrum wiedzy jest tak szerokie iż miesiączka u żółwi błotnych czy nieodgadnione w czasoprzestrzeni super gwiazdy to pikuś, nadszedł czas aby rozwiać wszelkie wątpliwości i wytłumaczyć tym zacietrzewionym, domorosłym ekspertom ( każdy Polak to ekspert od wszystkiego), kandydatom na kandydata  na prezydenta w szczególności, aby znowu nie wylecieli w powietrze na śmigłowcach... szczegóły przetargu na śmigłowce.

I tak,  MON ogłosiło przetarg na zakup 70 średnich śmigłowców. Podało wymaganą specyfikację i terminy (2017 rok pierwsze dostawy), kto się nie wyrobi ten odpada, bęc.
MON w przetargu nakazała firmie której oferta zostanie wybrana, utworzenie centrum serwisowego w WZL1 w Łodzi, tak aby państwo miało kontrolę nad serwisowaniem maszyn, aby zapewnić funkcjnowanie zakładów w Łodzi ( obecnie wykonują remonty i serwisy śmigłowców Mi-24) i aby nie dochodziło do sytuacji jak obecna ze Świdnikiem, który wykręca się jak może i 8 lat modernizuje nasze Sokoły. A przypomnę tylko, że Świdnik to ich producent...

Pomimo, że Agusta Westland (PZL Świdnik) posiada w ofercie śmigłowce sprawdzone, spełniające wymagania przetargu jak AW101, wystawia do do wyścigu mały, niesprawdzony AW149, który żaden inny kraj nie chce kupić gdyż jest to przerobiony cywilny śmigłowiec(Rosnieft kupił sobie takie cywilne śmigłowce).
Konkurent w postaci firmy Sikorsky mając w ofercie śmigłowiec S-92, wystawia do przetargu mniejszy S-70i który spełnia tylko część wymagań. Prawdą jest, iż wojskowa wersja S-92 jest w powijakach. Jedynymi śmigłowcami w wersji bojowej to śmigłowce wersji CH-148 wyprodukowane na zamówienie Kanady i tylko przez ten kraj użytkowane. Jednakże ze względu na problemy z mocą silników i układem przeniesienia napędu cały program CH-148 jak i jego odpowiednika S-92 stoi pod znakiem zapytania.
Airbus jako jedyny wystawia odpowiednio duży śmigłowiec EC725 Caracal, który spełnia w większości nasze wymagania techniczne. Faktem jest, że nie wszystkie ale na tle dwóch pozostałych konkurentów bije je na głowę.

Śmigłowiec AW149 nie zapewnia wystarczającej pojemności aby zmieścić sensowną ilość żołnierzy (wymagane 12) z pełnym ekwipunkiem.W proponowanej wersji 12 żołnierzy mogłoby zabrać tylko broń lekką. Jak na śmigłowiec oparty na  bazie wersji cywilnej nie zapewnia ani sensownej osłony przedziału załogi, charakteryzuje słabymi parametrami takimi jak: maksymalny pułap, czas wznoszenia, prędkość przelotowa, ładowność, masa startowa. Jednym słowem śmigłowiec dobry na wycieczki VIP, a nie do latania w wirze walki.

Śmigłowiec S-70i to eksportowa wersja śmigłowca UH-60 Black Hawk (swoją drogą świetny śmigłowiec) z którym ma wspólny niestety tylko kadłub. Śmigłowiec proponowany Polsce przez firmę Sikorsky (PZL Mielec) jest pod każdym względem gorszą konstrukcją od wersji użytkowanej przez US Army (a nawet Słowacji sic!). Posiada słabsze silniki, stary typ wirnika(pogarszając parametry lotne), uproszczoną awionikę, oraz brak wyposażenia dodatkowego poprawiającego świadomość sytuacyjną załogi oraz jej skuteczność na polu walki. Jak bardzo jest to odchudzona wersja może świadczyć fakt, że S-70i jest lżejszy od UH-60 o 0,5t! Dlaczego zaoferowano nam taką słabszą wersję. Ponieważ podobnie jak AW149 nikt nie chce jej kupować tylko wybiera UH-60. Próbie sprzedania nam gorszego Black Hawk'a sprzyjał fakt jego produkcji w PZL Mielec.
Okrojona awionika, brak uzbrojenia wynika z faktu iż, na zakup wersji śmigłowca w pełnej konfiguracji potrzebna jest zgoda....rządu USA.
Dodatkowym czynnikiem, jest konieczność oddzielnego zakupienia uzbrojenia dla tego śmigłowca.

EC725 Caracal to sprawdzona konstrukcja, podobnie jak Black Hawk od wielu lat unowocześniana i choć konstrukcyjnie nie najnowsza będąca w czołówce. Wbrew powszechnej opinii laików data powstania prototypu nie ma znaczenia jeśli założenia konstrukcyjne były słuszne i tak jest w przypadku Caracala. Jeśli chodzi o parametry samej maszyny Caracal bije swoich konkurentów na wszystkich płaszczyznach. Zapewnia wystarczającą osłonę przedziału załogi, oraz siłę ognia. Posiada ze wszystkich konkurentów największą prędkość przelotową, najwyższy maksymalny pułap, największy zasięg, największą ładowność, Ze względu na wysoki przedział załogi także najlepszą ergonomię dla żołnierzy. Wszystkie dane można sprawdzić na stronach producentów i porównać.

PZL Świdnik należy do grupy Agusta Westland, której właścicielem są Włosi. Nie jest to Polski zakład, wpływy z produkcji nie trafiają do polskiego budżetu tylko włoskiego i wspierają rozwój tylko ich rozwój.
PZL Mielec także nie jest Polską fabryką tylko należy do Sikorsky'go i tak samo kontrakt nie wspiera naszego przemysłu tylko ich firmę.

Jedynymi Polskimi zakładami są WZL1 w Łodzi i Dęblinie z Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Airbus nie posiada w Polsce zakładów produkcyjnych dlatego zaoferował produkcję swojego śmigłowca Caracal właśnie w WZL1 należących tylko do Państwa Polskiego
Oferta Agusta Westland (PZL Świdnika) - Zaproponowano śmigłowiec w cenie zbliżonej do pozostałych konkurentów. PZL Świdnik zaproponował dostarczenie pierwszych śmigłowców w 2019 roku co jest o 2 lata później niż wymagane w przetargu. Aby obejść ten punkt, zaproponował, że w 2017 roku dostarczy dla naszego wojska wersję cywilną (tak, wersje cywilną ) tego śmigłowca co jest skandalem i byłoby hańbą dla Polski na arenie międzynarodowej. To tak, jakby pan kandydat na kandydata zamówił Mercedesa w wersji S-klasa a otrzymał Smarta fourfour ( da się radę przerobic smarta na Mercedesa?)I dlatego pan prezes Świdnika mówi tylko półprawdę albo nie do końca prawdę. Czy zamówienie obejmowało wersje cywilną śmigłowca, który to był oferowany w ramach 70 sztuk? Należy też się zastanowić co by później zrobili z tymi cywilnymi śmigłowcami. Przerobili na wojskowe. Wstyd i krętactwo wychodzi. PZL Świdnik w swojej ofercie nie zaproponował pełnego przekazania zdolności serwisowych śmigłowców do należących do Państwa Polskiego zakładów WZL1. Co było powodem tego?  Była chęć dyktowania warunków cenowych, opóźnianie prac serwisowych (tak jak w przypadku modernizacji śmigłowców Sokół) i niedopuszczenie aby Państwo Polskie uzyskało zdolności nacisku na PZL Świdnik w kwestii posiadanych śmigłowców. Co więcej PZL Świdnik nie sprecyzował gdzie i ile bedzie produkował śmigłowców AW 149 gdy wygra kontrakt. Należy pamiętać, że obecnie linia produkcyjna tego śmigłowca jest we Włoszech a nie w Świdniku.
Oferta Sikorsky (PZL Mielec) - Zaproponowano śmigłowiec w cenie zbliżonej do konkurentów jednak bez uzbrojenia. Jest to sytuacja niedopuszczalna z dwóch powodów: 1 - Dodatkowy koszt zakupu uzbrojenia windujący cenę do góry; 2 - Znaczne opóźnienia wprowadzenia śmigłowców do Polskiej armii ze względu na konieczność przeprowadzenia atestów po integracji uzbrojenia ze śmigłowcami. Wybierając tą ofertę nasze Wojska otrzymałyby "wojskowy, nieuzbrojony śmigłowiec" co brzmi jak żart. Oferta także nie obejmowała przekazania kontroli nad serwisem w ręce Polskich władz co powtarzałoby sytuację opisaną w punkcie wyżej.
Oferta Airbus – Zaproponowano śmigłowiec w cenie zbliżonej do konkurentów. Firma Airbus zobowiązała się do wybudowania fabryki w Łodzi. Produkcja jednak będzie ograniczona na kształt znany z PZL Świdnik i PZL Mielec. Airbus w ramach umowy przekaże do WZL 1 w Łodzi należącego do Państwa Polskiego pełne zdolności serwisowe śmigłowców Caracal, oraz zdolności budowy i serwisowania silników w Dęblinie. Śmigłowce będą uzbrojone i pierwsze sztuki otrzymamy w 2017 roku.

Offset czyli co możemy zyskać?

PZL Świdnik oraz PZL Mielec zaproponowały zainwestowanie tych pieniędzy w fabryki w Świdniku i Mielcu zwiększając ich możliwości. Słowa pięknie brzmią ale gdy weźmiemy pod uwagę, że jedynymi ich właścicielami są właśnie te firmy taki offset w ich wykonaniu będzie oznaczał wyciągnięcie sobie pieniędzy z prawej kieszeni i przełożenie ich do lewej – kreatywna księgowość godna pozazdroszczenia. Airbus nie posiada fabryk w Polsce w związku z tym będzie musiał zainwestować w należące do państwa Polskiego zakłady WZL1 w Łodzi. Z tego powodu jest to jedyny offset który może nam – Polsce coś więcej dać.

Pan kandydat na Prezydent RP stając przed mikrofonami na konferencji prasowej czy jak to woli " brifingu", błądził jak Koziołek Matołek a przez swój sztab został wysadzony w powietrze ( na śmigłowcu).

P.S Komentarze typu a'la Kurski czy też gruz i kamienie będą usuwane.

Jak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem nie komentuj, odpuść sobie.

normalny. Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka